Skip to main content

EDUKACJA

„Większość nauczycieli traci czas na zadawanie pytań, które mają ujawnić to, czego uczeń nie umie, podczas gdy nauczyciel z prawdziwego zdarzenia stara się za pomocą pytań ujawnić to, co uczeń umie lub czego jest zdolny się nauczyć.”

Albert Einstein

Dobra szkoła nie produkuje geniuszy, tylko zdrowe społeczeństwo.

Piotr Szreniawski

 

Źródło: https://www.zamyslenie.pl/kategorie/szkola_edukacja/

 

Edukacja, to pojęcie obejmujące znacznie więcej niż tylko szkolnictwo, jest znacznie szersze, bo obejmuje całe życie człowieka, zgodnie z powiedzeniem „człowiek uczy się cały czas”.

Przed nowymi rządzącymi stoi tytaniczne zadanie przebudowy całego systemu szkolnictwa oraz stworzenia czegoś na kształt Komisji Oświecenia Publicznego.

Tutaj, na tym etapie, jesteśmy w stanie tylko poruszyć kilka podstawowych problemów, jednak jedna zasada musi być absolutnie nadrzędna:

Najważniejszą i podstawową zasadą musi być publiczna świecka szkoła i uczelnia, w świeckim państwie.

 

SZKOŁA PODSTAWOWA

  1. PiS zlikwidował gimnazja i wrócił do systemu, który obowiązywał od 1961 roku. Jeżeli zadamy sobie pytanie, czy wracać do gimnazjów – to odpowiedź powinna być otwarta, ponieważ system trzystopniowego nauczania był logiczny, spójny i efektywny. Otwartym pozostaje jednak pytanie, czy robienie po raz kolejny rewolucji systemowej nie odciągnie uwagi od najważniejszej kwestii, jaką jest jakość nauczania.
  2. Średni wiek nauczycieli rośnie coraz szybciej, głównie dlatego, że młodzi nie garną się do tego zawodu, a nauczyciele w średnim wieku opuszczają go głównie z powodu czynnika ekonomicznego.
  3. Dużą przeszkodę w jakiejkolwiek reformie stanowi Karta Nauczyciela, broniona „jak niepodległość” przez silne związki zawodowe. Nie ma tu łatwego rozwiązania, bo Konstytucja chroni prawa nabyte.
  4. Rozwiązaniem tej sytuacji może być wprowadzenie równoległego systemu zatrudnienia, w którym nowi nauczyciele przychodzą do szkoły jak do normalnej, ośmiogodzinnej pracy i w tym czasie uczą, szkolą się, poprawiają i oceniają pracę uczniów, otrzymując za to godziwą pensję. W związku z kryzysem demograficznym nic nie stoi na przeszkodzie, aby część klas przekształcić w biura pracy nauczycieli. „Starzy” nauczyciele mogliby pozostać w szkołach na starych zasadach lub przejść na nowy system pracy. Ze względu na głęboką rewolucyjność tych zmian i spodziewane zamieszanie organizacyjne, można by tworzyć oddzielne szkoły pracujące w całości na starych lub nowych zasadach. Tylko w małych miejscowościach, gdzie jest tylko jedna szkoła, musiałby obowiązywać system mieszany.
  5. Podstawą jakiejkolwiek reformy jest stworzenie właściwej hierarchii systemu szkolnictwa od Ministra Edukacji po Kuratorów, nie tylko odpowiednio wykształconych i mających doświadczenie, ale przede wszystkim absolutnie apolitycznych i bezwyznaniowych. Oczywiście nie można zakazywać tym ludziom własnych przekonań, ale to mogą być jedynie ich prywatne przekonania, których w żaden sposób nie można przenosić na sprawowany urząd.
  6. Podstawa programowa wymaga głębokich zmian, idących w kierunku postrzegania świata nie w świetle XIX-wiecznej polskiej prozy i poematów, a idących ku przyszłości i nakierowanych na XXI wiek (jednak nie uciekających od dobrego poznania historii i procesów z niej wynikających).
  7. Należy wprowadzić zachęty dla rodziców i dzieci, aby edukację zaczynać już w wieku 6 lat, jak ma to miejsce w wielu państwach Europy.

 

SZKOŁY ŚREDNIE

 

  1. System podziału szkolnictwa średniego powinien wrócić do trzech typów szkół: zawodowe, technika i licea.
  2. Na poziomie szkoły średniej powinien zostać wdrożony mieszany model szkolnictwa średniego, czyli oprócz szkół egalitarnych powinny powstawać też szkoły elitarne.
  3. Należy podnieść rangę szkół zawodowych do adekwatnego poziomu przygotowania fachowców dla różnych branż gospodarki. Należy z nich zdjąć odium pejoratywnego określenia „zawodówka”, a zacząć należy od zmiany ich nazwy na np. Szkoła Techniczna lub Szkoła Branżowa.
  4. W szkołach technicznych (branżowych) należy oprzeć się na modelu, w którym każda taka szkoła przypisana jest do konkretnych firm i fabryk, gdzie praktyki są wykonywane w otoczeniu realnej gospodarki a nie na „muzealnych” eksponatach.
  5. Podobnie należy zorganizować technika, które także powinny być „przypisane” do średnich oraz dużych firm i fabryk, a programy nauczania przedmiotów technicznych powinny być dostosowane do realnych potrzeb rynku pracy.
  6. Należy dążyć do większego sprofilowania liceów, nie tylko o dotychczasowe profile, ale także o te ukierunkowane przyszłościowo (np. sztuczna inteligencja, programowanie).
  7. Ważnym elementem edukacji w klasach wyższych powinno być wprowadzenie przedmiotów związanych z ekonomią i przedsiębiorczością. Dobrym zwyczajem powinny być spotkania ze znanymi przedsiębiorcami i ekonomistami.

 

STUDIA WYŻSZE

  1. Licencjat i magisterium powinno być silniej rozdzielone, aby tytuł magistra był bardziej nobilitujący.
  2. Należy stworzyć takie mechanizmy 0 rynkowe, aby zredukować liczbę szkół wyższych, które „produkują licencjatów” bez zachowania należytego poziomu nauczania.
  3. Państwo powinno zainwestować większe środki finansowe w 10 najlepszych polskich uczelni, tak aby mogły się one przesunąć wzwyż w światowych rankingach oceny uczelni wyższych. Wstydem są bardzo niskie pozycje tych uczelni.
  4. Inwestycje te muszą zakładać też określone zmiany w polskiej profesorze, która często jest największym hamulcowym niezbędnych reform. Jednym z efektów tych inwestycji mogłoby być większe zainteresowanie pracą na polskich uczelniach wykładowców z innych państw, co przekładałoby się na wzrost prestiżu naszych uniwersytetów i akademii.

 

EDUKACJA USTAWICZNA i EDUKACJA PUBLICZNA

  1. Społeczeństwo powinno być edukowane także po zakończeniu nauki czy studiów. Niebagatelną rolę powinna tu odgrywać całkowicie zreformowane media publiczne.
  2. Uniwersytety Trzeciego Wieku (płatne, ale hojnie dotowane) powinny być powszechnie dostępne.

 

Propozycjami tymi chcemy otworzyć powszechną dyskusję na temat jednego z najważniejszych zagadnień dotyczących Polski po PiS-ie, jakim jest bez wątpienia edukacja.

Zachęcamy Was gorąco do prezentowania swoich propozycji i pomysłów. Niech się z tej burzy mózgów wykluje program budowy nowoczesnej, polskiej szkoły, wolnej od jakiejkolwiek ideologii.

Wiesław Cholewa
Autor

Wiesław Cholewa

Wiesław Cholewa – „od zawsze” przedsiębiorca, związany z wieloma przedsiębiorstwami, inwestor, wieloletni prezes zarządu i przewodniczący rad nadzorczych wielu spółek w tym dużych spółek deweloperskich i inwestycyjnych.

Wiesław Cholewa – „od zawsze” przedsiębiorca, związany z wieloma przedsiębiorstwami, inwestor, wieloletni prezes zarządu i przewodniczący rad nadzorczych wielu spółek w tym dużych spółek deweloperskich i inwestycyjnych. Fundator i Prezes Zarządu Fundacji IDEANOVA – wspierającej młodych architektów i designerów.
Współtwórca Projektu Nowa Polska.
Obecnie, w formule social business, buduje kompleks kongresowo – wypoczynkowy Jeżowa Woda, który ma też kulturalnie oddziaływać na cały region Sądecko – Limanowski.
Zaangażowany społecznie w przedsięwzięcia zarówno lokalne jak i ogólnopolskie, któremu dobro Polski nie jest obojętne!
0 0 głosów
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
Andrzej
Andrzej
1 rok temu

Podstawowa słabością polskiego systemu edukacji jest promowanie grzeczności i gorliwego naśladownictwa (wkuwania informacji) a nie samodzielnego myślenia. To ostatnie często jest traktowane jako “problem” i uczniowie przejawiający skłonność do samodzielnego myślenia są często narażeni na różne sankcje ze strony bojących się takich uczniów nauczycieli. System ocen uczniów na podstawie różnych testów jest jadrem takiego systemu edukacji. Młodzi ludzie są biegli w stosowani różnych algorytmów działania, ale nie mają jakiegokolwiek całościowego poglądu na świat, w którym żyją.

1
0
Podoba mi się ten pomysł, proszę o komentarzx